Hej, tu Pikachu. Na dzień dzisiejszy zaserwuję Wam... opis koni arabskich. <no nareszcie... tyle miesięcy czekania... w końcu...>
Na pierwszy rzut idzie ogier.
Koń jaki jest, każdy widzi. <prima aprilis!> Mold niczego sobie, ładny. Maść... Nie popisali się.
Obfita grzywa. Niedomalowany ogon...
Pyszczek ładny, profil wklęsły jak na araba przystało. Kocham...
Tutaj widać tył i ogon.
W zestawie mojej roboty. Dopasowałam do niego kolor - lawendowy ^^
Podsumowując, mold jest bardzo udany. Mam nadzieję, że zostanie jeszcze wykorzystany.
Teraz klacz.
Piękna klacz w pokazowej pozie. Cudeńko. Tylko ten niedomalowany ogon. Grr...
Grzywa w paski. Klacz jest maści szampańskiej (?). <co ma piernik do wiatraka? XD>
Pyszczek jak u ogiera - śliczny, wklęsły profil.
NOSZTENNIEPOMALOWANYOGONMNOEWNERWIAICHYBANOETYLKOMNIE!!!
Klacz otrzymała zestaw w idealnym dla niej kolorze - czerwonym!
Podsumowując, klacz jest śliczna, tak samo jak ogier.
Pzdr!
~Pikachu
Ps: Widziałam bociany! <prima aprilis!>