Hej. Dzisiaj post o wycofanych koniach Schleich.
Mam kilka takich koni (co najmniej 7 XD) w tym: Ogier achał-tekiński (o którym później będzie opis), źrebię achal-tekińskie, klacz Pinto (której zdjęcie z roczniakiem było), ogier Pinto (Nie wiem czy był na blogu, jeśli nie to wstawię), Araby 2012 (jeszcze jadą w paczce ale zamówiłam więc mogę powiedzieć, że są w kolekcji), ogier Dartmoor (śliczny, cieszę się, że go mam :* ), klacz Camargue (niestety wycofana), ogier Knabstrupp.
To chyba tyle. :) Wycofanych koni mi przybędzie.
P.s Poprawiam nazwy ras w postach na dużą literę.
Zdjęcia wycofanych które posiadam:
Ogier mustang, stojący dęba.
Bez zdjęcia.
P.sp.s: Opłaca się kupić zestaw z koniem z dzikiego zachodu? Bo chciałam kupić, a nie wiem czy się opłaca. I czy opłaca się kupić 2 ogiera Pinto? Bo nie wiem.
Zazdroszczę koni :D
OdpowiedzUsuńHmm czy się opłaca ...no nwm ale podobno 2 ogier punto jest troche malo realistyczny , widziałam go na żywo ...ale pamiętaj twój wybor :)
To tylko moja opinia ^^
Pozdrawiam !
~Roxy
Dobra, nieaktualne, drugiego pinto już mam. Dynamiczny, mold jest dobry, tylko ta maść... Nie popisali się.
UsuńPzdr! ^^